73. Schody
Data dodania: 2011-03-24
Coś tam u nas na budowie powoli się rusza. Z racji tego, że plany na ten rok skromne (a może i nawet bardzo skromne) na razie tylko zabiegi kosmetyczne. Trochę sprzątania, układanie desek, porządkowanie tych resztek, które jeszcze się mogą przydać. Dzisiaj panowie zrealizowali mój pomysł i zrobili z resztek desek piękne schodki na poddasze. Fajnie, bo jakoś po tej drabinie to wejść się dało, ale z zejściem było już gorzej. Podobno tylko ja miałam z tym problem :). Za to teraz jest super. Buziaki dla fachowców.